LIMBOski - Czarne Bramy
Tekst piosenki Czarne Bramy
Jutro jak owoc zakazany
Dojrzało i skrzypią czarne bramy
Podobno nadchodzą straszliwe zmiany
Rzeka jest już gotowa zmienić bieg
Przetrwa tenkto najniżej schyli łeb
To tylko słowa
A jednak ściemnia się
Jeszcze nie wiem co zrobię
Pewnie pozwolę ci odejść
Jeszcze nie wiem co zrobię
Pewnie pozwolę jej przyjść
To coraz bardziej skomplikowane
Gdy jesteś jak liść na wietrze
Z klatki na ring spieszę się
Biegnę jak wilk, choć czuje się jak pies
Wciąż nie wiem który jutro zawoła gdzieś
Stawiam 100 złotych ,że nic się nie wydarzy
Twoja pięść nie pasuje do jej twarzy
Ani ta Biblia, ani te słowa złe
Jeszcze nie wiem co zrobię
Pewnie pozwolę ci odejść
Jeszcze nie wiem co zrobię
Pewnie pozwolę jej przyjść
To coraz bardzo skomplikowane
Gdy jesteś jak liść na wietrze
Na mojej ulicy tak smutne twarze
I muszę w nie patrzeć i dalej iść
Czasami pomyśle o zielonych bananach, na plaży
Co leża na słońcu całe we krwi
Jeszcze nie wiem co zrobię
Pewnie pozwolę ci odejść
Jeszcze nie wiem co zrobię
Pewnie pozwolę jej przyjść
To coraz bardzo skomplikowane
Gdy jesteś jak liść na wietrze
Nie wiem co zrobię lecz nie pozwolę wam zginąć
Choć jestem jak liść na wietrze, jak na wietrze liść
Jeszcze nie wiem co zrobię
Pewnie pozwolę jej odejść
Jeszcze nie wiem co zrobię
Pewnie pozwolę ci przyjść
To coraz bardzo skomplikowane
Choć jestem jak liść na wietrze, jak na wietrze liść
LIMBOski - Czarne Bramy tekst piosenki
LIMBOski - Czarne Bramy tekstowo LIMBOski - Czarne Bramy słowaTeledysk do piosenki
Czarne Bramy
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl