Irena Santor - Siedzisz obok, pytasz grzecznie
Tekst piosenki Siedzisz obok, pytasz grzecznie
Siedzisz obok, pytasz grzecznie
Pytasz miło
Jak się czułam, gdy tak długo cię nie było
Jadłam
Piłam i śpiewałam
Pracowałam
Uśmiechałam
Trochę spotkań także miałam
Chłopców czasem całowałam
Niby wszystko tak zwyczajnie
Niby wszystko tak normalnie
Siedzisz obok, pytasz grzecznie
Pytasz miło
Jak się czułam, gdy tak długo cię nie było
Niby wszystko tak zwyczajnie
Niby wszystko tak normalnie
Chociaż czasem w dołku ssanie
I w poduszkę popłakanie
Chociaż czasem sny na jawie
Obłęd, obłąkanie
Siedzisz obok, pytasz grzecznie
Pytasz miło
Jak sie czułam, gdy tak długo cię nie było
Gdy leżałam na tapczanie
Nadchodziło obłąkanie
W ścianie było czarne oko
Sufit wznosił się wysoko
I wołałam wtedy ciebie
W przerażaniu, strachu, w gniewie
Siedzisz obok, pytasz grzecznie
Pytasz miło
Jak się czułam, gdy tak długo cię nie było
Przychodziłeś na wołanie
I znikał obok w w scenie
Chociaż byłeś tylko wspomnienie
Chociaż byłeś tylko mknieniem
Odpędzałeś obłąkanie
Co nazywa sie czekaniem
Siedzisz obok, pytasz grzecznie
Pytasz miło
Jak się czułam, gdy tak długo cię nie było
Irena Santor - Siedzisz obok, pytasz grzecznie tekst piosenki
Irena Santor - Siedzisz obok, pytasz grzecznie tekstowo Siedzisz obok, pytasz grzecznie Irena Santor Siedzisz obok, pytasz grzecznie słowaTeledysk do piosenki
Siedzisz obok, pytasz grzecznie
▶
▶
Siedzisz obok, pytasz grzecznie Ulubioną piosenką?
Zobacz więcej tekstów piosenek, które wykonuje Irena Santor
Źródło: tekstowo.pl