Dawid Obserwator - Duch
Tekst piosenki Duch
Problemy nowe dochodzą, ale też z nimi ruszę
Kiedyś chu*m byłem dla tych, dla których sprzedam duszę
To mowa o rodzinie, odbuduję to co kruche
Normalnie to o tym wam nie powiem, wiem, to głupie
Nigdy nie patrzyłem z góry, a mieszkałem na dziesiątym
Chociaż pie*dolę matmę, dobrze mieć cztery kąty
Lewo prawo, prawo lewo, biedronki a później melanż
Albo jakiś ciuch z .. żeby spłacić wierzyciela
Czemu moich ludzi nie stać na wakacje, gdzie Madera?
Przyjaciela przenocuję nawet jak jeden materac, wiesz
Tobie to się wierzyć nie chce
To nie życie w Instagramie i pożyczonej BMce
Dawid Obserwator - Duch tekst piosenki
Dawid Obserwator - Duch tekstowo Duch Dawid Obserwator Duch słowaTeledysk do piosenki
Duch
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl