Strachy na Lachy - Łuski krokodyla
Tekst piosenki Łuski krokodyla
Nad jeziorem głębokim cuchnie wyschnięte dno
Toksyczne obłoki, małże i ślimaki
Zawieje na pustynie, zostanie tylko plastik
Rzeka ścieków płynie, fenolowy zastrzyk
W jeziorze Kownackim węgiel dno zabija
Jezioro przypomina łuski krokodyla
Nie wyrosło drzewo, dawno przestał pachnieć las
Krajobraz człowieka, świat od nas ucieka
Powiem dosyć, łapy precz
Precz, precz od naszej ziemi
Z tego co pisane nam
Zostaliśmy okradzeni
Powiem dosyć, łapy precz
Precz, precz od naszej ziemi
Z tego co dał nam pan
Zostaliśmy ograbieni
Beczki i torpedy śpią na dnie śmietnika
Bomba chemiczna Bałtykowi tyka
Z jeziora Rusałka wystają macewy
Codzienność się ociera o metafizyczny niebyt
Powiem dosyć, łapy precz
Precz, precz od naszej ziemi
Z tego co pisane nam
Zostaliśmy okradzeni
Powiem dosyć, łapy precz
Precz, precz od naszej ziemi
Z tego co dał nam pan
Zostaliśmy ograbieni
Powiem dosyć, łapy precz
Precz, precz od naszej ziemi
Z tego co pisane nam
Zostaliśmy okradzeni
Powiem dosyć, łapy precz
Precz, precz od naszej ziemi
Z tego co dał nam pan
Zostaliśmy ograbieni
Strachy na Lachy - Łuski krokodyla tekst piosenki
Strachy na Lachy - Łuski krokodyla tekstowo Łuski krokodyla Strachy na Lachy Łuski krokodyla słowaTeledysk do piosenki
Łuski krokodyla
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl