Patrycja Kosiarkiewicz - Katastrofa
Tekst piosenki Katastrofa
Ogólnie chodzi o to
By płynąc z prądem
Pod prąd jedynie wtedy
Gdy sprzyja wiatr
Ogólnie chodzi o to
By trzymać z mądrym
Bo głupi może znajdzie
A mądry ma
I jeszcze ban na nonsensu stan
Ban na mięcho i chlanie
Ban na umysłu stan
Ban kochanie
Niektórzy wiedza
Reszta się miota
Jaka piękna katastrofa
Masa krytyczna
Kretynów kocha
Jaka piękna katastrofa
Ogólnie chodzi o to
By paranoje swe w ryzy wziąć
Afektu zatrzymać trans
Bo kiedy zamiast oczu
Masz dwa naboje
To raczej na konsensus już
Nie ma szans
Ban na głupotę
Ban bądź pilotem
Ban nad Babilonem
Ban leć w drugą stronę
Ogólnie chodzi o to
By nie szarżować
Bo kto zarobi na tym, że chcesz się bić?
Powiedz im
Ze mogą dziś sobie schować
Dokładnie tak kochanie, cały swój mit
I jeszcze ban
Dopuść możliwość licznych pomyłek
Gdy stoisz w gównie aż po szyję
Spójrz dookoła , wyjdź z tego błota
Jaka piękna katastrofa
Patrycja Kosiarkiewicz - Katastrofa tekst piosenki
Patrycja Kosiarkiewicz - Katastrofa tekstowo Patrycja Kosiarkiewicz - Katastrofa słowaTeledysk do piosenki
Katastrofa
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl