Pablopavo i Ludziki - Dom dobry
Tekst piosenki Dom dobry
Dom
Rośnie
Sam.
Tak zdaje się
Idiotom.
Dom
żywi się tym czym jesteśmy.
Oknami przygląda się naszym powrotom.
Błoto niesione z wiosennych parków.
Śnieg topniejący przez śmiech,
Dwojga bóstw
Nieidealnych,
A teraz już trójki.
Przecież wiesz.
Ref:
Dom. Dom. Jest z Ciebie.
Dom. Jest cały z Ciebie.
Dom. Dom. Jest z Ciebie.
Dom. Jest cały z Ciebie.
Z Ciebie...
Stoi
Na
Twoich nogach.
Piwnice jak pończochy - czarne.
Chwieje się gdyś zmęczona,
Kiedy widoki z okien - marne.
Pijemy kawę, jak rynny czarny deszcz.
Księżyc wycina w nocy blady jak ja kęs.
Opieram się o ścianę i czuję Cię.
Mrużysz zasłony i mówisz - "wejdź".
Ref
Sekrety w szufladach i szafach cienie.
Szelest kocich łap i tupot małych nóg.
Jak krótko tu będziemy - nie wiem.
Codziennie przekraczamy próg.
Mamy lodówkę, radio i piec,
Który rozgrzewasz nucąc coś.
Mamy nadzieję strachy i chęć.
Murowany dom, kruchy jak szkło.
Ref |x2
Pablopavo i Ludziki - Dom dobry tekst piosenki
Pablopavo i Ludziki - Dom dobry tekstowo Pablopavo i Ludziki - Dom dobry słowaTeledysk do piosenki
Dom dobry
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl