Marika - Kręci
Tekst piosenki Kręci
Skąd niby mam wiedzieć, czy tlenu wystarczy nam?
Też jestem tu pierwszy raz.
Im bardziej naciskasz, tym słabszy mam zasięg,
A obraz zanika i drga.
Czasami rzucamy spojrzenia i strzępy zdań,
Kręcimy na siebie bat.
A co do pragnienia, to właściwie jedno mam,
Tylko jedno już mam:
Trzymaj mnie jak najbliżej.
Słodki szept litrami we mnie lej.
Czas, jak pies, niech rany liże.
Spokój daj, gdy w głowie kręci się.
Trafia się jeden na milion, nam właśnie trafia się to.
Kłębi się myśli gazylion, te gorzkie wyrzuć na złom.
Schodzimy w głąb, porywa nas silny prąd,
Zalewa ze wszystkich stron.
Jestem oazą spokoju,
Nasz dom to bezpieczny schron.
Oszalał świat, mimo to misja wciąż trwa,
W grze jesteś ty no i ja.
Wycinam przed sobą chaszcze,
cel jasny, widzisz go tam?
Prosty jest plan: poczuć jak smakuje miłość,
Poczuć jak topi się strach.
Osłaniam cię własnym ciałem, czuję i widzę twój blask.
Trzymaj mnie jak najbliżej.
Słodki szept litrami we mnie lej.
Czas, jak pies, niech rany liże.
Spokój daj, gdy w głowie kręci się.
Marika - Kręci tekst piosenki
Marika - Kręci tekstowo Kręci Marika Kręci słowaTeledysk do piosenki
Kręci
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl