Liber & InoRos - Wolny dzień (feat. Adam Małysz)
Tekst piosenki Wolny dzień
Wstałem popołudniuCo to był za wyjazd
Stałaś przed kamerą
Jak Cameron Diaz
W pełnej opcji Merol
Z dachem co się zwija
Z pełną forsy nerą
Za sprzedany miliard
Proszę, nie otwieraj jeszcze rolet
Światło dzienne strzela we mnie jak pistolet
Nie mam Porshe, Merola, torebki z Diorem
Ale budzę się przy tobie, mam wolne i cię zabiorę
Wybijemy się jak Małysz w Holmenkollen
Dzień, wolny dzień
Dzisiaj odsuwam się w cień
Dzień, wolny dzień
Stuprocentowy ze mnie leń
Dzień, wolny dzień
Dzisiaj odsuwam się w cień
Dzień, wolny dzień
Stuprocentowy ze mnie leń
Ty się śnisz, ty się śnisz
Taka piękna
Mamy lipiec, ale nie wiem który
Po lockdown’ach winda wiezie nas do góry
Ale sauna, kochana, zrzućmy mundury
Tam w robocie znowu dramat
Wibrują nasze komóry
A my leżymy na trawie i sięgamy chmury
Dzień, wolny dzień
Dzisiaj odsuwam się w cień
Dzień, wolny dzień
Stuprocentowy ze mnie leń
Dzień, wolny dzień
Dzisiaj odsuwam się w cień
Dzień, wolny dzień
Stuprocentowy ze mnie leń
Ty się śnisz, ty się śnisz
Taka piękna
Dzień, wolny dzień
Dzisiaj odsuwam się w cień
Dzień, wolny dzień
Stuprocentowy ze mnie leń
Dzień, wolny dzień
Dzisiaj odsuwam się w cień
Dzień, wolny dzień
Stuprocentowy ze mnie leń
Adam Małysz & Liber & InoRos - Wolny dzień tekst piosenki
Liber & InoRos & Adam Małysz - Wolny dzień tekstowo Wolny dzień Liber & InoRos Wolny dzień słowaTeledysk do piosenki
Wolny dzień
▶
▶
Wolny dzień Ulubioną piosenką?
Zobacz więcej tekstów piosenek, które wykonuje Liber,InoRos,Adam Małysz
Źródło: tekstowo.pl