Kortez - Niby nic
Tekst piosenki Niby nic
Niby nic takiego, w mieście pusta droga.
Nocne loty, wódka w bramie,
w końcu nikt nie woła.
Łajzy, półbogowie, żaden sobie już nie ufa.
Ma na myśli budę i spuszcza je z łańcucha.
Niby nic takiego, jedna noc.
Niby nic wielkiego, jedna noc.
Niby nic ważnego, jedna noc.
Niby nic, a jednak...
Niby nic, a jednak...
Miasto śpi,
Ulic styk,
Jedna z klisz,
Świata strych.
Niby nic, jeden dzień.
Niby nic, a jednak...
A jednak...
Niby nic takiego, dzień jak w negatywie.
Gęsia skórka, miękki łuk twój.
Ja spode łba łypię.
Gdy cię gryzę w szyję,
Ty udajesz że nie boli.
Zasypiamy kiedy budzą się żurawie domy.
Niby nic takiego, jeden dzień.
Niby nic wielkiego, jeden dzień.
Niby nic ważnego, jeden dzień.
Niby nic, a jednak...
Niby nic, a jednak...
Niby nic, jedna noc...
Niby nic takiego.
Niby nic, jeden dzień...
Niby nic a jednak...
A jednak...
Niby nic takiego, niby nic.
I niby nic wielkiego, niby nic.
Niby nic ważnego, niby nic.
Niby nic, a jednak.
Niby nic, a jednak.
Kortez - Niby nic tekst piosenki
Teledysk do piosenki
Niby nic
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl