KęKę - Beztroskie dni
Tekst piosenki Beztroskie dni
1, 2, 3
Gdzie one są
Beztroskie dni prod
Radom, Siara
Coraz częściej bywam na starej ośce
Bo rodzice maja lata
Wiec tam latam
Się nie czują najmocniej
Wziąć ze sobą, tak by było najprościej
Ale tata mi powtarza
że sie nie przesadza tego co wrośnie
Nie ma lekko
Nie oszczędza czas nas
Nie chce patrzeć po sąsiedni klatkach
Boję znowu sie nową klepsydrę zastać
Mija czas który mnie wychował
Kres nadchodzi
A ty szykuj się
Trzymaj się na nogach
Każdy dzień pełen ważnych spraw
Musze jechać za rodziną serce krwawi
Bo tu też ją mam
Ile z życia możesz wybrać sam
Ile z niego to jest
ślepy los, fart, czy głupi traf
Tego nie wiem
Ale trzymam fason
Z przekonaniem
I ze swoja pasją
To jest drugorzędne
Ze mi za to płacą
Nici życia w rękach mocno jak facet
Bo porażki sobie sam nie wybaczę, elo
KęKę - Beztroskie dni tekst piosenki
KęKę - Beztroskie dni tekstowo Beztroskie dni KęKę Beztroskie dni słowaTeledysk do piosenki
Beztroskie dni
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl