Tekst piosenki Bez drugiego głosu
Choć nie ma zgody na takie pieśni bieg.
Choć nie rozumiem jej ambitnych przejść
A w takiej kodzie sensu nie dostrzegam.
Ktoś musi w końcu posprzątać tu.
Zamknięto drzwi, kurtyna opadła już,
Trzeba raz na zawsze zmienić temat.
Przyjmę wyrok losu bez drugiego głosu,
Bo mojej pieśni nie zaśpiewa nikt poza mną.
Chce ja zagrać w pełni.
Sens niech się dopełni.
I będzie szła muzyka
Aż po świata kres,
Coraz szersza,
Coraz dalsza,
Coraz cichsza i coraz czystsza.
Doskonalsza aż zniknie gdzieś,
Daleko gdzieś,
Na niebios progu.
Karolina Cicha - Bez drugiego głosu Tekst piosenki
Karolina Cicha - Bez drugiego głosu tekstowo Karolina Cicha - Bez drugiego głosu Text Bez drugiego głosu Karolina Cicha Bez drugiego głosu słowaTeledysk do piosenki
Bez drugiego głosu
▶
▶