Enlain & Wojtek Jabłoński - FILM
Tekst piosenki FILM
Biały dom, czarny piecNa lodówce plan jak biec
żywe serca z różnych glin
Prawie cały o nas film
Z soli, cukru, kurkumy
Z wypłowiałej, bladej dumy
Z posklejanych losu klisz
To bez filtra o nas film
I w sobotę nikt nie pyta
Tylko zegar tyka, tyka
Bije sercom, drżącym rękom
Dziwny rytm, prosty rym
I w niedzielę nikt nie pyta
Jak wytrzymać tyle życia
Z księżycowych, srebrnych rad
Moich piegów, słońca ran
Nowy podryw, w locie szał
Tylko jeden o nas kadr
Tylko trochę więcej sił
żeby złapać wiatr, się wzbić
Tylko więcej małp, gdy cyrk
Zanim się dopali dym
I w sobotę nikt nie pyta
Tylko zegar tyka, tyka
Bije sercom, drżącym rękom
Dziwny rytm, prosty rym
I w niedzielę nikt nie pyta
Jak wytrzymać tyle życia
Czyj to pomysł był
By o wszystkim tym zapomnieć
Czy to ty, czy naprawdę ja
Kto nam kazał tak źle grać
I w sobotę nikt nie pyta
Tylko zegar tyka, tyka
Bije sercom, drżącym rękom
Dziwny rytm, prosty rym
I w niedzielę nikt nie pyta
Jak wytrzymać tyle życia
Enlain & Wojtek Jabłoński - FILM tekst piosenki
Wojtek Jabłoński & Enlain - FILM tekstowo FILM Enlain & Wojtek Jabłoński FILM słowaTeledysk do piosenki
FILM
▶
▶
FILM Ulubioną piosenką?
Zobacz więcej tekstów piosenek, które wykonuje Enlain,Wojtek Jabłoński
Źródło: tekstowo.pl