doli - spal moją bluzę
Tekst piosenki spal moją bluzę
Wydzwaniam wtykę - za chwilę tu będzie
Ziom kruszy kamień, co nie na receptę
Dawki za duże, a wlatuje więcej
To będzie cud, jak nie jebnie mi serce
Jebać te kuwry, nie wierzyła we mnie
Spal moją bluzę i spal moje zdjęcie
Po chnj udajesz, że wcale mnie nie chcesz
Kto będzie robił cię, kiedy ja zdechnę
Wydzwaniam wtykę - za chwilę tu będzie
Ziom kruszy kamień, co nie na receptę
Dawki za duże, a wlatuje więcej
To będzie cud, jak nie jebnie mi serce
Jebać te kuwry , nie wierzyła we mnie
Spal moją bluzę i spal moje zdjęcie
Po chnj udajesz, że wcale mnie nie chcesz
Kto będzie robił cię, kiedy ja zdechnę ?
Nie jestem smutny
Nie będę już nigdy
Robią za ciepło me blizny
Za mało wrogów i za dużo bliskich
Wkładam to siano w jebane używki
Po to je gonie ja
Nie gonie dziwki
Jak grałem na scenie byłem jeszcze dzieckiem
Krzyczeli ‘BIS’, jak słyszeli depresję
Zryły mi banie widoki na backstage
Trochę za mało, to posyp mi więcej
doli - spal moją bluzę tekst piosenki
doli - spal moją bluzę tekstowo spal moją bluzę doli spal moją bluzę słowaTeledysk do piosenki
spal moją bluzę
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl