Bob One & Bas Tajpan - Ławka (ft. Polska Wersja)
Tekst piosenki Ławka
Znowu wracam na tę ławkę
Siedzę kminię
Jak się pozmieniał tu świat ten
Jak się stało trudne to co było łatwe
I każdy z nas myślał, że tak będzie zawsze
Znowu wracam na tę ławkę
Siedzę kminię
Jak się pozmieniał tu świat ten
Jak się stało trudne to co było łatwe
I każdy z nas myślał, że tak będzie zawsze
Oj jojojoj
Leci czas
Idę torem własnym
Wciąż nadaje te relacje z ławki
Siedzę patrzę w gwiazdy
Chociaż to już widok rzadki
Rzeczony
No bo odmieniony przez przypadki
Z dnia na dzień sobie tutaj turlam temat
Mam demony
Ale powiedz, kto ich kuwra nie ma?
Trzymam dystans kiedy życie znów napiera
To jak gra
Bo se zmieniam ustawienia
Kiedyś myślałem że to życie to jest konkurs
Jak na boisku – który więcej rzuci z ziomków
Jedne miał dobre oko, drugi jumping
Dziś jeden i drugi zapiedrala gdzieś na emigracji
Podchodzi jakiś menel
Pyta mnie o fajki
Nie mam, nie jaram
Typo idzie dalej walczyć
ja patrzę za mim później dłuższą chwilę jeszcze
Myślę, miałem szczęście, jabene szczęście
Bob One & Bas Tajpan ft. Polska Wersja - Ławka) tekst piosenki
Bob One x Bas Tajpan feat. Polska Wersja - Ławka tekstowo Polska Wersja, Bob One x Bas Tajpan - Ławka słowaTeledysk do piosenki
Ławka
▶
▶
Ławka Ulubioną piosenką?
Zobacz więcej tekstów piosenek, które wykonuje Bob One,Bas Tajpan,Polska Wersja
Źródło: tekstowo.pl