Tekst piosenki Rymy
Sądzę, że każdy mi to z panów przyzna,
Że by inaczej poszła droga poetycka,
Gdyby na przykład do słowa „ojczyzna”
Nie było rymu: „blizna” i „mielizna”,
Lecz, dajmy na to — "sól attycka”.
Nikt by już z chęci niskiej i podstępnej
Zwyczajnej łąki nie nazwał kobiercem
Tylko dlatego, by w strofie następnej
Móc ją zrymować z swym złamanym sercem.
Nie narażałaby się już na kpiny
I wróciła do domu dobrotliwa ksieni,
Szwendająca się wszędzie z tej jeno przyczyny,
Że ją stale rymują ze złotem jesieni.
Powiedzmy szczerze, czy kto z was, panowie,
Wpakowałby do wiersza brzydkie słowo „perć”
Gdyby do „śmierci” w polskiej mowie
Było słów więcej niźli ćwierć?
Wiele by się skróciło tych lotów bez końca
I niejeden by goniec drogi zaoszczędził,
Bo któż by nam o gońcach i posłańcach ględził,
Gdyby ci ludzie nie byli rymami do „słońca”.
O stare, biedne rymy, zdarte od użycia,
Wytrzepane jak meble w dniu świątecznych wizyt,
W blasku słońca sztucznego wchodzicie do życia,
Aby spać znowu w kurzu jak smutny rekwizyt.
Niejednego na próżno jeszcze wyślę „gońca”,
Nieraz mnie trwożne w drodze zatrzymają cienie,
Nim, po cezurach skacząc, dobiegnę do końca
I słowo „żyć” zrymuję ze słowem „znużenie”.
Antoni Słonimski - Rymy Tekst piosenki
Antoni Słonimski - Rymy tekstowo Antoni Słonimski - Rymy Text Rymy Antoni Słonimski Rymy słowaTeledysk do piosenki
Rymy
▶
▶