Ana Andrzejewska - Cykor
Tekst piosenki Cykor
Zaczepiasz mnie, by o coś zapytaćPunkty czułe moje wciskasz
Całą mnie wzrokiem obcinasz
Wątpliwość Cię nagle zamyka
Od ściany się ciągle odbijam
Dotknąć chcesz, a potem omijasz
Nie jesteś z tych, co lubią słowa
Pewniejsza jest od Ciebie pogoda
Dałeś mi palec teraz rękę chcę
Wziąłeś mnie całą, daj mi więcej też
Czy jak stoję tutaj, czy ufasz mi
Gdy do ciebie śpiewam, czy wierzysz mi
Czy zatańczysz ze mną, aż braknie tchu
Gdy uciec wolisz nie wracaj już
Pojawiasz się, a potem znikasz
Jaka w tej panice logika
Znowu się przede mną zamykasz
Nie mówisz nic, więc ja Cię zapytam
Dałeś mi palec teraz rękę chcę
Wziąłeś mnie całą daj mi więcej też
Czy jak stoję tutaj, czy ufasz mi
Gdy do ciebie śpiewam, czy wierzysz mi
Czy zatańczysz ze mną, aż braknie tchu
Gdy uciec Wolisz nie wracaj już
Jak pokochać, to za mocno
Jak upadać, to z wysoka
Jak zaboli, to głęboko
Kochać nie da się na oko
Ana Andrzejewska - Cykor tekst piosenki
Ana Andrzejewska - Cykor tekstowo Cykor Ana Andrzejewska Cykor słowaTeledysk do piosenki
Cykor
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl