Akash - Mowa rakshasas
Tekst piosenki Mowa rakshasas
Mijam czasem na ośce
Ziomków, którzy widocznie
Żyją historią wciąż
Żale nie są im obce
Jeden ponoć mi grozi ziom
Nie bezpośrednio do mnie
To mówią, że to on
A kiedyś był mi ziomkiem
Matulka powtarzała co to kumple
Że to zrozumiem, gdy dostanę po dupie
Okaże się, kto jest kim gdy się ktoś rozpruje
I gdzie są dziś te wszystkie gęby ponure
Powtarzał to również
Pan Janusz z Rakowca
27 lat grzał puchę, trudne wnioski powyciągał
Mówił by już nie fafać, bo to nie ta sama szkoła
Jaką znał, odeszła i nie powróci jak wiosna
To ludzie starej daty szanujący ludzi nie układy
Ch*j w twój układ jeśli cenisz go bardziej niż morale
Czy wartości
Wsadź sobie w dupę ten układ i cyngwajs, bo wstyd przynosisz
Dziś gloryfikują przemoc
Winią ofiary
Patusy stają się celebrytami
A ch*j z wami
Przyjdzie czas, że was to przerośnie
Jak linia z tacy
Wróci na salony etyka i będzie cacy
Więc zakładam ponczo, a nie ku*wa jakiś armor
Co cię napadło, że oceniasz pod czyjeś dyktando
Ile jeszcze mam słyszeć ten jazgot
Obudźcie się, bo już ku*wa jest jasno
Kiedy ludzie odnajdą w sobie spokój, to zaczną
Nim emanować nieswoistą pogardą do samych siebie
Bo sposobów nie znają
By wyrazić tak wieje jednocześnie nie raniąc....
Akash - Mowa rakshasas tekst piosenki
Akash - Mowa rakshasas tekstowo Mowa rakshasas Akash Mowa rakshasas słowaTeledysk do piosenki
Mowa rakshasas
▶
▶
Mowa rakshasas Ulubioną piosenką?
Zobacz więcej tekstów piosenek, które wykonuje Akash
Źródło: tekstowo.pl