Tymek - Ikona ft. Julia Wieniawa
Tekst piosenki Ikona
Co to jest za gość, tak dziwnie ubranyNie lubimy ram, przebijamy ściany
Przechadzam się wciąż szklanymi schodami
(Przechadzam się wciąż)
Piszę ten list, żeby coś zostawić
Nazwać ten nurt, który mnie ocali
Słyszałem wciąż krzyki w oddali
(Słyszałem wciąż) w świetle cudzych kłamstw
Nieskazitelna łza
Tuż spod moich powiek, co to znaczy być jak ktoś
Wymyśliłem sobie
Co to znaczy "być jak ktoś", nie tędy moja droga
Coś mi karze iść pod prąd, nie jako ikona
Każdy look i każdy krok, wymyśliłem słowa
Co to znaczy "być jak ktoś", nie jako ikona
Sam, jakbyś widział w moich oczach ten mrok
Drzwi otwiera mi kolejny krok
Pod stopami lód i mam tło
Bo piosenka, którą śpiewają na głos
Wpatrzeni jak w obrazek, dokąd idą te twarze
Mówią o mnie tyle znaczeń
Słowa, których nie zdradzę
Nieskazitelna łza
Tuż spod moich powiek, co to znaczy "być jak ktoś"
Wymyśliłem sobie
Co to znaczy "być jak ktoś", nie tędy moja droga
Coś mi karze iść pod prąd, nie jako ikona
Każdy look i każdy krok, wymyśliłem słowa
Co to znaczy "być jak ktoś", nie jako ikona
Między słowami jesteśmy stąd
Między wierszami na sobie wzrok
Między słowami jesteśmy stąd
Między wierszami
Julia Wieniawa & Tymek - Ikona tekst piosenki
Tymek & Julia Wieniawa - Ikona tekstowo Ikona Tymek Ikona słowaTeledysk do piosenki
Ikona
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl