Myslovitz - Miłość
Tekst piosenki Miłość
Miłość jest jak oddychaniePojawia się któregoś dnia ot tak
I nie możesz przestać
Zaczyna się jakoś tak
Nienachalnie jak wspomnienie wczorajszego dnia
I nagle nie wiesz co Ci jest
Już na niczym nawet nie potrafisz skupić się
Nic już złap oddech opanuj puls
A potem skaczesz z dnia na dzień
Jak w kołowrotku kręcisz się
Wypatrując jej
Może da Ci jakiś znak
Może wpadniesz na nią
Może gdzieś pojawi się
Nie wiesz co Ci jest
Nie umiesz spać
Gwałtownie tak próbujesz łapać tlen
Nie możesz przestać
Bo miłość jest jak oddychanie
Pojawia się któregoś dnia ot tak
I nie możesz przestać
Nie pyta i nie zważa na nic
Włamuje się jak złodziej w środku dnia
I nie możesz przestać
Nawet gdybyś chciał
I kiedy myślisz, że już jest
że już jest dobrze jest OK
że kochamy się
To w jednej chwili oto jesteś
Największym skuwrysynem w mieście
No powiedz jak to jest
Ten moment kiedy trzasną drzwi
Kto wyjdzie ona albo ty
Chciałbyś się schować uciec gdzieś
Zakończyć to lecz nie możesz przestać
Nie możesz przestać
Bo miłość jest jak oddychanie
Pojawia się któregoś dnia ot tak
I nie możesz przestać
Nie pyta i nie zważa na nic
Włamuje się jak złodziej w środku dnia
I nie możesz przestać
Nawet gdybyś chciał
Nawet gdybyś chciał
Nawet gdybyś chciał
Myslovitz - Miłość tekst piosenki
Myslovitz - Miłość tekstowo Miłość Myslovitz Miłość słowaTeledysk do piosenki
Miłość
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl