Piosenka:
Marek Dyjak - Na wzgórzu rozpaczy tekstowo zapisana

Marek Dyjak - Na wzgórzu rozpaczy

Tekst piosenki Na wzgórzu rozpaczy


Tu tragedia, wybawieniem
Zgodę na to wiecznie wrzeszczę
A jedyny akt odwagi
To by się nie zabić jeszcze

Żałosnymi wesołkami
Obrzucany bywam stale
Tak się nie da żyć zupełnie
Sam ze sobą, mniej niż wcale

Jeśli kiedyś jeszcze
Zechcesz mnie zobaczyć
Kieruj się na wzgórze
Na wzgórze rozpaczy
Wolne od zbawienia

Wiarę w to co wiem
Wolne na dnie świata
świt do góry dnem

Noc mnie bierze na tortury
Sam od siebie się odcinam
Ranek zwraca mi nazwisko
Przekręcony oryginał!

Chciałbym czasem
Ukatrupić te tęsknoty i detale
Gardzić prawd i kobietą
żyć w iluzji i tak dalej

Jeśli kiedyś jeszcze
Zechcesz mnie zobaczyć
Kieruj się na wzgórze
Na wzgórze rozpaczy
Wolne od zbawienia
Wiarę w to co wiem
Wolne na dnie świata
świt do góry dnem

Marek Dyjak - Na wzgórzu rozpaczy tekst piosenki

Marek Dyjak - Na wzgórzu rozpaczy tekstowo Na wzgórzu rozpaczy Marek Dyjak Na wzgórzu rozpaczy słowa

Teledysk do piosenki
Na wzgórzu rozpaczy

Kadr z teledysku Na wzgórzu rozpaczy tekst piosenki Marek Dyjak
Źródło: tekstowo.pl

TE TEKSTY PIOSENEK MAJĄ PRAWO SIĘ PODOBAĆ

NOWE TEKSTY PIOSENEK A JUŻ TAKIE POPULARNE

A POPA JESZCZE NA TE TEKSTY PIOSENEK