Piosenka:
Juliusz Słowacki - Przez fu­rye je­stem tar­gan ja, Or­fe­usz tekstowo zapisana

Tekst piosenki Przez fu­rye je­stem tar­gan ja, Or­fe­usz

Przez fu­rye je­stem tar­gan ja, Or­fe­usz,
Mó­wią mi, abym wy­rzekł się ro­zu­mu,
A będę la­tał nie­bem — jak Per­se­usz,
A pięk­ność z wody naj­biel­sze­go szu­mu
Przy bla­dym różu ju­trzen­ki wy­try­śnie
I da mi otch­nąć się, — Pło­mie­niem gorę —
Tam Par­nas... co­raz coś w ciem­no­ściach bły­śnie
I tę sre­brzy­stych oliw bia­łą korę
Ubie­ra w zło­te pan­ce­rze. — O ję­dze,
  Je­śli je­ste­ście w tym le­sie czer­wo­ne
Pło­mie­ni­ska­mi... po­każ­cie mi przę­dze
Żywo­ta, je­śli pa­smo uprzę­dzio­ne
Z łez mych — bo­le­ści — tar­gań się sa­mot­nych,
Epi­lep­tycz­nych sko­ków mego ser­ca —
Bliz­kie już koń­ca...

Juliusz Słowacki - Przez fu­rye je­stem tar­gan ja, Or­fe­usz Tekst piosenki

Juliusz Słowacki - Przez fu­rye je­stem tar­gan ja, Or­fe­usz tekstowo Juliusz Słowacki - Przez fu­rye je­stem tar­gan ja, Or­fe­usz Text Przez fu­rye je­stem tar­gan ja, Or­fe­usz Juliusz Słowacki Przez fu­rye je­stem tar­gan ja, Or­fe­usz słowa