Piosenka:
Epis Dym KNF - Cząstka siebie tekstowo zapisana

Epis Dym KNF - Cząstka siebie

Tekst piosenki Cząstka siebie

Jesteśmy tylko ludźmi, chłopakami z krwi i kości
Częściowo wychowani, na fundamentach złości
Zarazimy Ciebie cząstką siebie,
Byś dał radę, byś dał radę..
Byś dał radę, między piekłem, a niebem

Moim poglądom człowieku jestem wierny
Jestem jak atom, mój przekaz nie podzielny
Zlepek materii, awatar własnej duszy
I tak samo mam swoje plusy, minusy
31 lat, piąta płyta w budowie
Feniks, Atlas, Fonos, Hybryd, to lecę za domem
Najłatwiej namawia się innych do zmiany
Gdy przekaz na ich rękach wywołuje ciary
Gwiezdne odpady, tak, tak to o Nas mowa
Atomy w ludzkim ciele, liczone w adrylionach

Liczba atomowa, nie o tym tu mowa
Mowa by iść w górę, po życiowych schodach
Nigdy na opak, bo oczy mamy z przodu
Jak spaliłeś mosty, to już ich nie ma ziomuś
Muzyka oficjalnie, nic po kryjomu
Atomowe uderzenie, wbija Ci do domu!

Raz, dwa, trzy.. Co Ty na to?
2, 7, 400, czytaj obserwator
Od Episa atom, piąte solo wjeżdża
Siła jak dynamit, napływa do membran
Tak to na osiedlach, tam zasiewa wiarę
Tu gdzie wielu dobrych ludzi żyje poza prawem
Niosę Tobie prawdę, świat jest pełen fikcji
Tu wartości zanikają na poczet korzyści
Życie to nie wyścig
Życie to nie rewia
Zakręcona układanka w Lucyfera szczęka
Piszę byś odebrał, to jako poradę
Nie jestem mentorem wiem, że woda drąży skałę
Swego losu Panem, perpetuum mobile
Tu ambicja charakterem nakręca machine
Dziękuję rodzinie, za to, że mnie wspiera
Kładę zwrote na atoma, dla Dawida ema

Jesteśmy tylko ludźmi, chłopakami z krwi i kości
Częściowo wychowani, na fundamentach złości (łojojoj)
Zarazimy Ciebie cząstką siebie (łojojoj),
Byś dał radę, byś dał radę..
Byś dał radę, między piekłem, a niebiem

Jak już robię dla Was rap, to wkładam całe serce
Tu nie jeden chciałby tak, jak ten ptak lecę wreszcie
Odpowiednie podejście, to odpowiednie miejsce
Odpowiednia kobieta, a w niej mam cząstkę siebie
Dziś czuję się jak w niebie, choć tyle lat na glebie
To w końcu przyszła pora, bym uwierzył sam w siebie
Czy w smutku, czy gniewie
Radości, powiewie
Te wersy pisane, są właśnie dla Ciebie
Jak poczujesz potrzebę, to puść sobie głośno
Serdeczny bracie i kochana siostro
Nie raz w życiu ostro, po rapy* wyjść na prosto
Nie możesz się poddawać, nawet jak coś nie poszło
Pamiętaj! Nie pękaj, chyba znasz to powiedzenie:
Po każdej burzy, zawsze wychodzą promienie
Mówiłem, że zmienię podejście do życia
Wątpiło we mnie wielu, tak jak wątpili w Episa

Wzdychamy za sobą, gdy jesteśmy daleko
I kręci się łza pod naszą powieką
Dziś wybierasz numer, dawniej to żeton
I fajnie, że każdy ma własny telefon
Chory, za starzy, granica istnienia
Moja postawa nasyca Twe marzenia
Ja wiem jak to jest, wszędzie pokusa
Lecz z jedną kobietą, dzielę swoje usta
Epis to jest Epis, wariat ale szczery
Zaraże uśmiechem wszystkie ponure gęby
Szczycę* oraz pewny, czuję się jak w raju
Nie ma co sprzątać, bo nie ma balaganu
Spokojnie, pomału
Łyżeczka też jest dobra
Jak ktoś jest pazerny, to nie wystarczy chochla

Pozdro dla Kroka, pozdro dla Marcina
Dziękuję za pomoc, ja tylko nawijam

Jesteśmy tylko ludźmi, chłopakami z krwi i kości
Częściowo wychowani, na fundamentach złości (łojojoj)
Zarazimy Ciebie cząstką siebie (łojojoj),
Byś dał radę, byś dał radę..
Byś dał radę, między piekłem, a niebiem

Daje z siebie wszystko, by pewnie witać jutro
Jeszcze jest za wcześnie, by było już za późno
Czas by Waleke, pewnych ludzi nie wspominał
Wyjabełem śmieci, nie zamiotłem ich pod dywan
Nie muszą mnie rozumieć
Myślenia inny schemat
Ogarniam ten bałagan, to mój artystyczny nieład
Gdzie inni tutaj stoją
Ja ciągle biegam, biegam
I służę pomocą, kiedy bliskim tego trzeba
I czasem chnj wszystko strzela
I przychodzą burze
Przeżyłem już tu sztorm, więc stoję tu na luzie
Wolność za sterami, kilometry robię w furze
Na dobranoc macha się, zawsze po nim kurze
I nic nie muszę, wszystko przychodzi naturalnie
Cząstka we mnie krzyczy, że zawsze dam radę
Nie mogę siebie zawieść, brzmi to banalnie
Energii źródło, napędza atomową wiarę

Jesteśmy tylko ludźmi, chłopakami z krwi i kości
Częściowo wychowani, na fundamentach złości (łojojoj)
Zarazimy Ciebie cząstką siebie (łojojoj),
Byś dał radę, byś dał radę..
Byś dał radę, między piekłem, a niebem

Epis Dym KNF - Cząstka siebie tekst piosenki

Epis Dym KNF - Cząstka siebie tekstowo Epis Dym KNF - Cząstka siebie słowa

Teledysk do piosenki
Cząstka siebie

Kadr z teledysku Cząstka siebie tekst piosenki Epis Dym KNF
Źródło: tekstowo.pl

TE TEKSTY PIOSENEK MAJĄ PRAWO SIĘ PODOBAĆ

NOWE TEKSTY PIOSENEK A JUŻ TAKIE POPULARNE

A POPA JESZCZE NA TE TEKSTY PIOSENEK