Tekst piosenki Ballada o pancernych (Deszcze niespokojne)
Na łąkach kaczeńce, a na niebie wiatr,
a my na wojence oglądamy świat.
Na łąki wrócimy, tylko załatwimy
parę ważnych spraw.
Może nie ci sami, wrócimy do mamy
i do szkolnych ław.
Deszcze niespokojne potargały sad,
a my na tej wojnie ładnych parę lat.
Do domu wrócimy, w piecu napalimy,
nakarmimy psa.
Przed nocą zdążymy, tylko zwyciężymy,
bo to ważna gra!
Na niebie obłoki, po wsiach pełno bzu,
gdzież ten świat daleki, pełen dobrych snów!
Powrócimy wierni my czterej pancerni,
"Rudy" i nasz pies.
My czterej pancerni powrócimy wierni,
po wiosenny bez!
Edmund Fetting - Ballada o pancernych (Deszcze niespokojne) Tekst piosenki
Edmund Fetting - Ballada o pancernych (Deszcze niespokojne) tekstowo Edmund Fetting - Ballada o pancernych (Deszcze niespokojne) Text Ballada o pancernych (Deszcze niespokojne) Edmund Fetting Ballada o pancernych (Deszcze niespokojne) słowaTeledysk do piosenki
Ballada o pancernych (Deszcze niespokojne)
▶
▶