Tekst piosenki Jak śnieg na zboczach dwóch dalekich gór
A za co Ci przyniosę świt, masło i grzanki jeszcze ciepłe
Razem będziemy kawę pić
A nie powiem Ci więcej nic
Powietrze jest jak gruby mur
Będziemy sami, będziemy żyć
Jak śnieg na zboczach dwóch dalekich gór
Żyjemy my, umiera czas
Zostaje po nim tylko cisza
Jeszcze przez chwilę
Stoisz w drzwiach
Ale już wiesz, że możesz iść
Bo żadne z nas już nie odejdzie
Gdziekolwiek będziesz
Cień utka nić
Ale nie powiem Ci więcej nic
Powietrze jest jak gruby mur
Będziemy sami, będziemy żyć
Jak śnieg na zboczach dwóch dalekich gór
Z daleka swój poznamy gest
Chociaż nam nie drgną nawet palce
Idąc powoli, będziemy biec
Lecz nie powiemy
Już więcej nic
Powietrze jest jak gruby mur
Będziemy sami, będziemy żyć
Jak śnieg na zboczach dwóch dalekich gór
Kiedyś przyjdzie Słońce i rzeka nas złączy jak
Śnieg na zboczach dwóch dalekich gór
Kiedyś przyjdzie Słońce i rzeka nas złączy jak
Śnieg na zboczach dwóch dalekich gór
Kiedyś przyjdzie Słońce...
Bogusław Bierwiaczonek - Jak śnieg na zboczach dwóch dalekich gór Tekst piosenki
Bogusław Bierwiaczonek - Jak śnieg na zboczach dwóch dalekich gór tekstowo Bogusław Bierwiaczonek - Jak śnieg na zboczach dwóch dalekich gór Text Jak śnieg na zboczach dwóch dalekich gór Bogusław Bierwiaczonek Jak śnieg na zboczach dwóch dalekich gór słowaTeledysk do piosenki
Jak śnieg na zboczach dwóch dalekich gór
▶
▶