Bary x Macias - Elita
Tekst piosenki Elita
Biorę to co chce, daj mi to,
Jeśli masz z nami do czynienia do czynienia masz z Elitą,
Gdy idziemy to Lamusy dupa cicho,
Chciałeś przy kozaczyć nie uraczy cię mój gibon x2
Już nie płonie Joint no to mordo lepiej nalej,
Jestem nienormalny jak chcesz spytaj moja mamę,
Moje dragi tak jak dragi wpadają tu tobie w banie,
I nie puszczą daje słowo jak nie będziesz znal na pamięć ich,
Wale klin,
Inhaluje dym,
Lecę z tym,
Mów mi King,
Nie wyrobie z beki,
Ty chciałeś przy kozaczyć najpierw spróbuj złapać rytm,
Nieźle pojabene typy nie przebije nas tu nikt bo,
Biorę to co chce, daj mi to,
Jeśli masz z nami do czynienia do czynienia masz z Elitą,
Gdy idziemy to Lamusy dupa cicho,
Chciałeś przy kozaczyć nie uraczy cię mój gibon x2
To nie kalambury Suko co marudzisz,
Chciałaś poudawać kogoś no to pomyliłaś ludzi,
Nie denerwuj tu tygrysa jak śpi,
Dużo krwi, kiedy jego alter ego się przebudzi,
Bokiem wchodzę w zakręt,
Chnjem w twoją laskę,
Kładę na nią laskę,
Wychodzę na basket,
M4 nie kastet,
Pit bull a nie basek,
Kenzo a nie Trasher,
RTK nie zaszedł,
My to chłopaki z Łodzi sprawa prosta,
Żeby płynąć po dragach nie potrzebujemy wiosła,
My chcemy palić kurz, co dnia
A twoja suka przy nas rozpalona jak pochodnia,
Ona wysoka jak, Gorta
Ta do kutasa pędzi szybciej niż Paganizonda,
Wysyłam ja tu do, kąta
Bo trochę nabroiła i niech po sobie posprząta,
Biorę to co chce, daj mi to,
Jeśli masz z nami do czynienia do czynienia masz z Elitą,
Gdy idziemy to Lamusy dupa cicho,
Chciałeś przy kozaczyć nie uraczy cię mój gibon x2
Bary x Macias - Elita tekst piosenki
Bary x Macias - Elita tekstowo Bary x Macias - Elita słowaTeledysk do piosenki
Elita
▶
▶
Źródło: tekstowo.pl