Brakuje w Polsce muzyki optymistycznej, wesołej, wywołującej uśmiech - jakby tworzenie tego typu utworów było dla naszych piosenkarzy uwłaczające, a ból, cierpienie i smutek były jedynymi słusznymi wyrazami artyzmu. Na "Życzeniach" Sound’n’Grace próbują wypełnić tę niszę. I, niestety, "próbują" jest odpowiednim czasownikiem.