Wokalistka ze swoją ósmą płytą studyjną bije rekordy w sieci. Niestety, pobrania i wyświetlenia albumu nie idą w parze ze sprzedażą fizycznych egzemplarzy. Rihanna w pierwszym tygodniu miała nie sprzedać nawet tysiąca płyt.
Wokalistka ze swoją ósmą płytą studyjną bije rekordy w sieci. Niestety, pobrania i wyświetlenia albumu nie idą w parze ze sprzedażą fizycznych egzemplarzy. Rihanna w pierwszym tygodniu miała nie sprzedać nawet tysiąca płyt.