Co by było gdyby Woody Allen był młodym muzykiem i przyszło mu żyć na warszawskim, całodobowym targowisku próżności, ze smartfonem przyklejonym do głowy, rapem i techno w słuchawkach i skrętem w kąciku ust? Ano Rau by był.
Co by było gdyby Woody Allen był młodym muzykiem i przyszło mu żyć na warszawskim, całodobowym targowisku próżności, ze smartfonem przyklejonym do głowy, rapem i techno w słuchawkach i skrętem w kąciku ust? Ano Rau by był.