W dobie niedostatku dobrych rockowych debiutów i modzie na nadmierne inspirowanie się staruszkami, uprawianej przez grupę Greta van Fleet, nowa płyta Foals jest jak powiew świeżości i oryginalności. Choć oryginalnie nie jest, bo w większości znamy te zagrywki. Ale to, że już było nie znaczy, że musi być nudno i nieciekawie. Wprost przeciwnie - jest intrygująco i ekscytująco, a płyta "Everything Not Saved Will Be Lost - Part 1" jest gęsta jak lawa.