Max Fisher, główny bohater filmu Wesa Andersona "Rusmore", zapytany o tajemnicę życia, odpowiedział: Trzeba znaleźć coś, co się lubi i robić to do końca życia. Wydawało mi się, że Justin Vernon ma już to dawno za sobą. Tymczasem rola folkowego barda chyba nie do końca mu pasuje. Szkoda, bo bez gitary i smutnego spojrzenia na zachodzące słońce jakoś mu nie do twarzy.