Moglibyśmy powiedzieć, że słyszeliśmy to już setki razy, że to wtórne i już było, po czym rzucić płytę w kąt, nie dbając o to, że upadnie w najciemniejszy zakątek. Ale nie róbmy tego. Poświęcenie kilkudziesięciu minut uwagi temu panu niewiele kosztuje. A chyba większość z nas lubi od czasu do czasu się posmucić.